W ostatnią sobotę 24 sierpnia maratończycy i półmaratończycy spotkali się w Jastarni na X Bałtyckim Maratonie Brzegiem Morza, który jest jedynym tego typu biegiem w Polsce i jednym z dwóch w Europie. Trasa maratonu bowiem w całości została poprowadzona po plaży, co pozwoliło uczestnikom dokładnie poznać bałtyckie wybrzeże od Jastarni aż do Władysławowa. Plaża nie sprzyjała jednak rekordom, najlepszy czas tegorocznej edycji to 3:27:19.

Powiedzieć, że 24 sierpnia pogoda była plażowa, to nie powiedzieć nic. Tego dnia było bezwietrznie i temperatura oscylowała w okolicach 24-25 stopni. Wprawdzie start maratonu rozpoczął się już o 9 rano, ale biegacze znajdowali się na trasie nawet do 16:00, w związku z czym załapali się na najtrudniejsze godziny i rywalizowali w największym słońcu – ratunkiem na szczęście były gęsto rozstawione punkty odżywcze i Bałtyk, do którego można było wbiegać bez ograniczeń. Żeby nie było za łatwo, przeszkodę na trasie stanowili też plażowicze, którzy na ten dzień musieli podzielić się przestrzenią i uchylić rąbek parawanu dla sportowców. Większość osób na szczęście nie miała z tym problemów i dodatkowo, co podkreślali zawodnicy na mecie, tworzyła doskonałą i napędzającą do walki publikę.

W tym biegu najtrudniejsze było zmierzenie się ze sobą i z własnymi ograniczeniami, a także dobra taktyka i rozłożenie sił. Mówi się, że w tym biegu warto już na początku wyrobić sobie pozycję, ponieważ im dalej, tym trudniej wyprzedzać i wydobywać magazynowane zapasy energii. Ważną decyzją również było to, czy biegać w butach czy na boso? Żadne rozwiązanie nie było idealne, większość osób jednak zrzucała buty jeszcze przed startem lub ewentualnie w połowie trasy.

Ciekawe było to, że w tym biegu można było spotkać zawodników z całego kraju, którzy często podporządkowywali sobie urlopy, by tu wystartować. Było też wielu wytrawnych maratończyków, np. Przemysław Torłop z Gdańska, który nie tylko startował we wszystkich edycjach Bałtyckiego Maratonu w Jastarni, ale też ten bieg był 650. maratonem w jego karierze.

X Bałtycki Maraton Brzegiem Morza zwyciężył Rafał Budnicki z Dream Run Warszawa z czasem 3:27:19. Stawkę kobiet wygrała Aleksandra Jachimczyk z Parkrun Chrzanów z czasem 4:00:45. Oboje są już weteranami tej imprezy, Rafał w zeszłym roku był drugi w open, a Aleksandra startowała w Bałtyckim Maratonie od początku i za każdym razem stawała na podium.

WYNIKI Z BAŁTYCKIEGO MARATONU BRZEGIEM MORZA

Tego dnia oprócz maratonu odbył się jeszcze półmaraton do Kuźnicy i z powrotem i biegi dla dzieci i młodzieży w kilku kategoriach.

WYNIKI Z BIEGU DZIECI

Dekoracja zwycięzców połączona była zaś z koncertami na scenie przy porcie w Jastarni i zakończyła się jubileuszowym tortem dla wszystkich uczestników imprezy. Wręczono liczne puchary w tym puchar od Prezydenta RP Andrzeja Dudy, uzupełniono je również o vouchery na sprzęt sportowy.

GALERIA ZDJĘĆ Z BAŁTYCKIEGO MARATONU BRZEGIEM MORZA

GALERIA ZDJĘĆ Z BIEGU DZIECI

Organizatorami imprezy byli: Urząd Morski w Gdyni, Miasto Jastarnia, Miasto Władysławowo, Związek Miast i Gmin Morskich i Liga Morska i Rzeczna.

Wyświeleń: 1816

Komunikat. Wykorzystujemy pliki cookies, aby nasz serwis lepiej spełniał Państwa oczekiwania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. [x] __ZAMKNIJ